nów, mydeł, pomadek, kremów, proszków do
prania, a także niektórych biopaliw.
Olej ten produkowany jest głównie w kra-
jach strefy tropikalnej, a przede wszystkim
w Indonezji i Malezji, które skupiają ponad 80
proc. światowej produkcji. Korporacje, takie
jak Nesté, Craft czy Unilever lubią olej pal-
mowy, bo jego produkcja jest stosunkowo ta-
nia, a dodanie go do artykułów spożywczych
przedłuża ich leżakowanie na półkach.
Palmy oleiste uprawiane są na planta-
cjach, które często powstają na terenach
wyczyszczonych lasów deszczowych (tzn.
najpierw spalonych, a potem wykarczowa-
nych). Intensywna ekspansja palmy niszczy
nieodwracalnie ekologicznie wrażliwe ob-
szary i grozi wyginięciem wielu zagrożonych
gatunków, jak na przykład orangutanów czy
tygrysów sumatrzańskich.
Produkcja oleju palmowego będzie
najprawdopodobniej rosła, dlatego ważne
jest, aby uprawy palmy uwzględniały zasadę
zrównoważonego rozwoju. Taki cel postawiła
sobie m.in. proekologiczna inicjatywa
Okrągłego Stołu ds. Zrównoważonego Oleju
Palmowego (RSPO), która wprowadziła
normy
odpowiedzialnego
zarządzania
plantacjami palm oleistych i certyfikaty
nadawane producentom.
Dobrze jest być świadomym tego, co dzie-
je się daleko, bo przecież pośrednio dotyczy
to nas. Nasza planeta jest jedna i powinniśmy
czuć się za nią współodpowiedzialni. Miesz-
kając w Polsce,
również możemy
aktywnie uczest-
niczyć w debacie
na temat oleju
palmowego i promować zielone, bardziej
przyjazne środowisku, alternatywy. Możemy
wywrzeć presję konsumencką, biznesową czy
polityczną oraz wesprzeć organizacje działa-
jące na rzecz ochrony lasów tropikalnych czy
ratowania orangutanów. Zatem myśl global-
nie, działaj lokalnie!
36
Dobrze jest być świadomym
tego, co dzieje się daleko,
bo przecież pośrednio
dotyczy to nas